- Analizowaliśmy grę Legii, w meczu w Kielcach mogli przynajmniej zremisować. Byliśmy przygotowani na to, że Legia może zdominować w środku boiska. Przez 90 minut mieliśmy na boisku szachy, oba zespoły czekały na błąd przeciwnika i nam się udało go doczekać i wykorzystać. To był zupełnie inny mecz niż na wiosnę, wtedy oglądaliśmy dużo sytuacji podbramkowych. Dziś mieliśmy wyrachowany futbol. Wiedzieliśmy, że nie możemy przegrać tego spotkania, jeśli chcemy się bić o majstra - mówił Franciszek Smuda.
Zobacz na LechTV
Zapisz się do newslettera