Piłkarze Kolejorza w czwartek po południu wrócą do treningów i rozpoczną przygotowania do przyszłotygodniowego spotkania z Pogonią Szczecin.
Po starciu z Arką Gdynia sztab szkoleniowy dał swoim podopiecznym trzy dni wolnego. Ten czas zawodnicy wykorzystali na krótkie wyjazdy. Na trzydniowe wycieczki zdecydowali się wyjechać Jasmin Burić, Mario Situm i Nicklas Barkroth, którzy zwiedzili kolejno Paryż, Berlin i Warszawę. Część lechitów postanowiła wrócić do ojczyzny - taki kierunek obrali m.in. Darko Jevtić i Nicki Bille.
Odpoczynek po intensywnym początku sezonu był zawodnikom Kolejorza bardzo potrzebny. Tylko w pierwszych dwóch miesiącach obecnej kampanii rozegrali oni czternaście spotkań. - Trzy dni wolnego to dobry czas na wyjazd, ale też analizę tego, co udało nam się zrobić na początku sezonu. To wolne nam się przyda, bo każdy z nas ma prawo być zmęczonym. Było naprawdę intensywnie - zaznacza obrońca Emir Dilaver.
Piłkarze Kolejorza w czwartek po południu wrócą do treningów po kilku dniach, podczas których mogli zapomnieć o futbolu. - Zagraliśmy na początku sezonu kilka dobrych meczów i ta przerwa pomoże nam się zregenerować. Nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. To bardzo ważne, bo czeka nas kilka miesięcy grania i okazji do relaksu nie będzie wiele - zaznacza Nicklas Barkroth.
Po powrocie do pracy zespół czeka bardzo intensywny okres. W czwartek będą trenowali na obiektach przy Bułgarskiej. Z kolei w piątek wyjadą do Wronek, gdzie będą pracowali dwukrotnie. Będzie to też dla nich okazja do zwiedzenia akademii oraz spotkania się z zawodnikami zespołów juniorskich Kolejorza. Już w niedzielę zespół Nenada Bjelicy zagra mecz kontrolny, w którym rywalem poznaniaków będzie reprezentacja Polski do lat 21.
Zapisz się do newslettera