Franciszek Smuda na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Pucharu Polski poinformował, że do Poznania nie pojadą Semir Stilić, Maciej Jankowski, Arkadiusz Głowacki, Rafał Boguski, Maciej Sadlok i Paweł Brożek.
Franciszek Smuda na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Pucharu Polski poinformował, że do Poznania nie pojadą Semir Stilić, Maciej Jankowski, Arkadiusz Głowacki, Rafał Boguski, Maciej Sadlok i Paweł Brożek.
- Szkoda, że Wisła nie przyjedzie w najsilniejszym składzie. To nie jest żadna asekuracja z mojej strony. Wolałbym po prostu zagrać z Wisłą, którą znam, a w tym przypadku ten rywal będzie dla nas zagadką - żałuje trener Lecha Poznań. - Poza tym stracę okazję do pogadania z Brożkiem czy Głowackim, z którymi miałem okazję współpracować - żartuje Maciej Skorża.
Absencja najlepszych piłkarzy jest szansą dla zawodników, którzy do tej pory grali mniej. W jutrzejszym meczu z Lechem okazję do zaprezentowania swoich umiejętności dostaną tacy zawodnicy jak Gerard Bieszczad, Piotr Żemło, Przemysław Lech czy Tomasz Zając.
- Piłkarze walczący o swoje miejsce w składzie z pewnością będą chcieli pokazać się trenerowi Smudzie z jak najlepszej strony i na pewno będą bardzo zmotywowani. Dla nas jednak liczy się tylko awans i niezależnie od tego, kto wyjdzie na boisko w drużynie gości, skupiamy się na zwycięstwie - mówi obrońca Lecha Poznań Tomasz Kędziora.
Zapisz się do newslettera