Po raz pierwszy wiosną w jednej kolejce na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy wypożyczeni z Lecha Poznań.
Po raz pierwszy wiosną w jednej kolejce na boisku pojawili się wszyscy zawodnicy wypożyczeni z Lecha Poznań.
Cały mecz DrewniakaNa mecz z Pogonią w Szczecinie do składu Górnika powrócił Szymon Drewniak, który rozegrał całe spotkanie i zanotował asystę. 20-letni pomocnik w 67 minucie precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego, a Radosław Sobolewski strzałem głową ustalił wynik spotkania na 2:2.
Powrót SzymańskiegoPo długiej przerwie do bramki pierwszoligowej Chojniczanki powrócił z kolei Karol Szymański. 20-letni golkiper strzegł dostępu do bramki ekipy z Chojnic w zremisowanym 1:1 meczu wyjazdowym z Sandecja Nowy Sącz. Chojniczanka prowadził po pięknej bramce Pawła Iwanickiego, a do wyrównania doprowadził Adam Mójta, który pokonał Szymańskiego strzałem z rzutu karnego. Dla Szymańskiego był to dopiero drugi wiosenny występ. Wcześniej zagrał jedynie na inaugurację, a potem jego miejsce między słupkami zajął Rafał Misztal.
Cyfert gra ciągleBłażej Cyfert gra w każdym meczu Ostrovii. Nie inaczej było w zwycięskim starciu z Rakowem Częstochowa. Cyfert ponownie na placu gry spędził 90 minut i miał udział w wywalczeniu rzutu karnego. To po jego strzale obrońca Rakowa zagrał piłkę ręką, a jedenastkę na gola na wagę 3 punktów zamienił Maciej Kowalski-Haberek. Mimo wygranej Ostrovia wciąż znajduje się poza pierwszą ósemką, która gwarantuje utrzymanie. Do bezpiecznej strefy ostrowianie tracą dwa punkty.
Epizod WolskiegoTrzecie z rzędu spotkanie u siebie wygrali piłkarze Radomiaka. Podopieczni Marcina Jałochy pokonali Motor Lublin 4:2. Patryk Wolski nie miał jednak zbyt dużego wkładu w to zwycięstwo. Wracający po kontuzji 21-letni napastnik na placu gry pojawił się dopiero w 90 minucie, gdy wynik spotkania był już rozstrzygnięty. Dzięki tej wygranej Radomiak awansował na piętnaste miejsce w tabeli, ale do bezpiecznej strefy traci aż 11 punktów.
Zapisz się do newslettera