Piłkarze Lecha Poznań do sobotniego spotkania z Pogonią Szczecin przygotowują się w dość okrojonym składzie. Dziś na boisku treningowym nie pojawił się Łukasz Teodorczyk, który pracował pod okiem fizjoterapeutów, a Barry Douglas, Kasper Hamalainen i Gergo Lovrencsics trenowali indywidualnie.
Piłkarze Lecha Poznań do sobotniego spotkania z Pogonią Szczecin przygotowują się w dość okrojonym składzie. Dziś na boisku treningowym nie pojawił się Łukasz Teodorczyk, który pracował pod okiem fizjoterapeutów, a Barry Douglas, Kasper Hamalainen i Gergo Lovrencsics trenowali indywidualnie.
Najskuteczniejszy zawodnik Kolejorza odczuwa drobny ból w okolicach kontuzjowanego niedawno mięśnia biodrowo-lędźwiowego. Nie jest to jednak poważny uraz i występ Teodorczyka w sobotnim spotkaniu nie jest zagrożony. To oznacza, że na INEA Stadionie dojdzie do pojedynku dwóch najlepszych strzelców T-Mobile Ekstraklasy. „Teo” vs Marcin Robak w sobotę na Bułgarskiej.
Douglas z kolei wciąż nie może dojść do pełnej sprawności po urazie stawu skokowego, którego nabawił się pod koniec marca w meczu z Legią w Warszawie. Jest jednak szansa, że Szkot jutro weźmie już udział w zajęciach na pełnych obrotach, jednak jego występ przeciwko Pogoni jest właściwie wykluczony.
Lovrencsics natomiast narzeka na drobny ból w okolicach pachwiny i dlatego sztab szkoleniowy postanowił zmniejszyć mu obciążenia. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Hamalainena, który w ostatnim czasie w każdym meczu gra przez pełne 90 minut. Nie ma jednak obawy, by któregoś z nich mogło zabraknąć w sobotę. Obaj będą do dyspozycji trenera Mariusza Rumaka.
Zapisz się do newslettera