Zadowolony z wygranej i awansu do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy był trener Kolejorza, Nenad Bjelica. Chorwat podkreślał, że jego drużyna wygrała zasłużenie, z czym zgodził się też opiekun Macedończyków.
- Na początku pragnę pogratulować Lechowi zwycięstwa w obu spotkaniach. Różnica w jakości obu drużyn była bardzo wyraźna. Zrobiliśmy co w naszej mocy, ale klub z Poznania okazał się zbyt silnym rywalem dla moich podopiecznych. Jeszcze rok temu Pelister grał w drugiej lidze, a w ostatnim sezonie staraliśmy się pokazać z jak najlepszej strony w najwyższej klasie rozgrywkowej. Udało się zdobyć Puchar Macedonii, co było wielkim sukcesem i krokiem w rozwoju naszego klubu. Mecz z Lechem był dla nas świetnym doświadczeniem, z którego możemy czerpać w przyszłości. Gratuluję przeciwnikom i życzę im powodzenia.
- Przede wszystkim chcieliśmy awansować, ale też zagrać dobry mecz i go wygrać. To się udało, możemy być zadowoleni, choć bardziej z drugiej połowy, niż pierwszej. Nie było łatwo grać w takich warunkach, temperatura była bardzo wysoka. Zwyciężyliśmy zasłużenie, można też powiedzieć że to spotkanie to dobre przygotowanie do kolejnego starcia, które czeka nas w przyszłym tygodniu.
Zapisz się do newslettera