W doliczonym czasie gry żółtą kartkę otrzymał Łukasz Trałka, dla którego była to ósma taka kara w tym sezonie, a to oznacza, że w kolejnym meczu będzie musiał pauzować.
W doliczonym czasie gry żółtą kartkę otrzymał Łukasz Trałka, dla którego była to ósma taka kara w tym sezonie, a to oznacza, że w kolejnym meczu będzie musiał pauzować.
Doliczony czas gryPomocnik Kolejorza został napomniany w doliczonym czasie gry. Trałka przeszkadzał Patrykowi Wolańskiemu przy wyprowadzaniu piłki. W tym zagraniu nie było przypadkowości, bowiem w kolejnym spotkaniu Lech zagra na własnym boisku z teoretycznie słabszym Podbeskidziem Bielsko-Biała i absencja Trałki nie powinna być tak odczuwalna jak choćby w prestiżowym starciu z Legią Warszawa, które jest zaplanowane na ostatni weekend marca.
Druga pauzaDla Trałki będzie to druga absencja za nadmierną ilość żółtych kartek w obecnym sezonie. Wcześniej pauzował pod koniec października. Czwarte napomnienie Łukasz otrzymał w meczu z Legią Warszawa i opuścił przegrane 0:2 spotkanie z Jagiellonią w Białymstoku.
Zapisz się do newslettera