Na kameralnym obiekcie przyjdzie rywalizować w Norwegii piłkarzom Lecha Poznań. Aspmyra Stadion, gdzie zmierzą się w fazie play-off Ligi Konferencji Europy z Bodø/Glimt, mieści bowiem 8800 kibiców. Na pewno mistrzów Polski czeka wyzwanie, bo rywalizować będą na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Kto wie czy w niedalekiej przyszłość norweski klubu nie czeka przeprowadzka. - W Bodø mówi się o nowym stadionie, który ma powstać w innym miejscu. Aktualnie trwa dogrywanie konkretnej lokalizacji, więc niewykluczone, że ten temat zacznie się materializować jeszcze w tym roku - mówi Paweł Tanona, specjalista od skandynawskiej piłki z redakcji Futbol Po Skandynawsku. - Na razie jednak Bodø/Glimt rozgrywa swoje spotkania na Aspmyra Stadion. Jest to już dość wysłużony obiekt, który po niezbędnych przebudowach, m.in. dostawienie trybuny za jedną z bramek i dobudowanie miejsc siedzących na starej trybunie wzdłuż linii bocznej boiska, ma wymaganą przez UEFA pojemność 8000 tysięcy krzesełek. Co ważne, B/G rozgrywa swoje mecze na sztucznej murawie, na której piłkarze wicemistrza Norwegii czują się bardzo pewnie - dodaje.
Sam obiekt znajduje się w zasadzie w centrum miasta, a z okolic portu można do niego dojść w zaledwie kilka minut. Łączy to się z tym, że samo Bodø nie jest bardzo dużym miastem. Mieszka tam około 50 tys. osób, przez co miasto plasuje się na 15. miejscu wśród najludniejszych w Norwegii. - Jedną z wizytówek miasta są okolice portu, można tam też znaleźć wiele murali czy rzeźb. Nie bez powodu, ponieważ w 2024 roku Bodø będzie europejską stolicą kultury. Osobom fascynującym się samolotami można polecić Narodowe Muzeum Lotnictwa - podzielone na część wojskową i cywilną muzeum, w którym można się zatracić i na spokojnie spędzić kilka godzin. Dla tych bardziej zmotoryzowanych można polecić wycieczkę na Saltstraumen, znajdująca się w okolicach Bodø cieśnina, w której występują jedne z najsilniejszych prądów na świecie, przez które powstają bardzo charakterystyczne wiry wodne - opowiada ekspert.
Wróćmy jednak do areny czwartkowych zmagań. Powstała w połowie lat 60. Początkowo oprócz boiska była tam również bieżnia lekkoatletyczna i trybuny. Na początku XXI wieku tory do biegania zostały zlikwidowane, a w ich miejsce pojawiły się budynki komercyjne, a także apartamenty. W 2006 roku położono z kolei sztuczną nawierzchnię. Później odbyły się modernizacje, które miały przystosować kameralny stadion do rozgrywek europejskich. Dwie trybuny na dłuższych bokach są od tego momentu zadaszone, są również jupitery oraz podgrzewanie sztucznej trawy.
Aspmyra Stadion był gospodarzem jednego międzynarodowego meczu piłkarskiego, kiedy Norwegia grała z Islandią w 2002 roku. Wtedy padł zresztą rekord frekwencji obiektu w obecnym kształcie - na trybunach było 8800 osób. Bodø/Glimt może bez przeszkód rozgrywać tam spotkania międzynarodowe, choć jeszcze na przełomie wieków starcie z Werderem Brema było przenoszone do Oslo. Na stadionie gra również jeszcze jedna drużyna piłkarska, a także ekipa rugby z Bodø.
Zapisz się do newslettera