Napastnik juniorów starszych Lecha Poznań, Filip Szymczak (na zdjęciu), zdobył bramkę dla reprezentacji Polski do lat 16. Biało-czerwoni przegrali we wtorek w meczu towarzyskim z Węgrami 1:2, a w ich składzie zobaczyliśmy aż pięciu lechitów.
Po dobrej postawie na kwietniowym towarzyskim turnieju w Rumunii Polacy przyjechali na Węgry z chęcią podtrzymania udanej passy. Niestety, już po pierwszej połowie przegrywali różnicą jednej bramki, a po czterdziestu pięciu minutach rywale mieli już dwa gole przewagi. Goście nie poddawali się, do końca walcząc o trafienie honorowe. To na swoim koncie zapisał na nieco ponad dziesięć minut przed końcem lechita, Filip Szymczak.
Selekcjoner kadry desygnował do gry od pierwszej minuty pięciu zawodników niebiesko-białych. Byli to obrońcy Łukasz Bejger oraz Jakub Niewiadomski, pomocnicy Filip Marchwiński i Jakub Kamiński, a także wspomniany atakujący, Filip Szymczak. Defensorzy oraz napastnik wystąpili od pierwszej do ostatniej minuty, a Kamiński z Marchwińskim opuścili boisko w drugiej połowie. Niewiadomski to gracz juniorów młodszych. Pozostała czwórka z kolei trenuje na co dzień w ekipie juniorów starszych Kolejorza, do której trafiła od początku wiosny.
Okazja do rewanżu dla biało-czerwonych już w najbliższy czwartek. Wtedy to Węgrzy oraz Polacy zmierzą się w drugim zaplanowanym meczu towarzyskim.
Bramki: (32), (45) - Szymczak (69)
Polska: Damian Maksymowicz - Łukasz Seweryn (41. Nikodem Niski, 68. Patryk Peda), Jakub Iskra, Łukasz Bejger, Jakub Niewiadomski, Michał Rakoczy (65. Jerzy Munik), Nathan Wahlig (41. Daniel Szelągowski), Filip Marchwiński (65 Kacper Zając), Marcel Wędrychowski (41. Jakub Górski), Jakub Kamiński (70. Krystian Rybicki), Filip Szymczak
Zapisz się do newslettera