- Nasi piłkarze codziennie dostają witaminy i magnez. Na szczęście omijają nas na razie kontuzje. - mówi lekarz Lecha, dr Andrzej Pyda - Jeśli piłkarze na coś narzekają to są to tylko drobne urazy, obtarcia, odciski. Na zgrupowaniu po treningach zawodnicy muszą przede wszystkim odpoczywać, chodzą też na basen, na odnowę biologiczną. Ich wieczorna aktywność jest ograniczona do minimum, bo po prostu nic im się już nie chce. Ważne jest również, aby przy panujących obecnie wysokich temperaturach pili dużo wody, aby uzupełnić płyny w organizmie.
- Tak jak mówił doktor, w tej chwili mamy do czynienia przede wszystkim z drobnymi urazami. - mówi jeden z masażystów Lecha, Włodzimierz Duś - My musimy przede wszystkim zadbać o to, aby zawodnicy byli wymasowani, bo ich mięśnie muszą być zregenerowane. Całe wieczory i przerwy między treningami poświęcamy na zabiegi. Poza tym zawodnicy korzystają z odnowy biologicznej.
Zapisz się do newslettera