Aż dziewięciu piłkarzy z drużyny rezerw i zespołów juniorskich pojawiło się na dzisiejszym treningu Lecha. Niewykluczone, że część z nich na dłużej pozostanie pod okiem Macieja Skorży.
Aż dziewięciu piłkarzy z drużyny rezerw i zespołów juniorskich pojawiło się na dzisiejszym treningu Lecha. Niewykluczone, że część z nich na dłużej pozostanie pod okiem Macieja Skorży.
Przerwa w rozgrywkach na spotkania reprezentacji narodowych jest okresem, gdy zajęcia przy Bułgarskiej z reguły odbywają się w okrojonym składzie. Liczne powołania oraz kontuzje sprawiły, że tym razem skład jest wyjątkowo wąski.
Po konsultacjach z trenerem drugiego zespołu, Patrykiem Kniatem, Maciej Skorża zdecydował się zaprosić na wtorkowe zajęcia aż dziewięciu młodych graczy. W treningu udział wzięli Tomasz Dejewski, Wiktor Witt, Grzegorz Rogala, Piotr Rymar, Jakub Serafin, Nicklas Zulciak, Krzysztof Gładosz, Miłosz Nowicki oraz Kacper Wojdak. Dla ostatniej trójki były to premierowe zajęcia z pierwszym zespołem.
Niewykluczone, że część "nowych twarzy" pozostanie do dyspozycji sztabu szkoleniowego na dłużej. Maciej Skorża już w trakcie konferencji prasowych zapowiadał, że wraz ze swoimi asystentami zamierza przyjrzeć się zespołom młodzieżowym klubu i zaprosić na zajęcia najzdolniejszych zawodników. Na razie ich obecność jest potrzebą chwili, ale być może wykorzystają swoją szansę.
Zapisz się do newslettera