Maciej Skorża nie ma łatwego początku za sterami Lecha Poznań. Szkoleniowiec poznaniaków niemal od początku swojej kadencji musi się zmagać z kontuzjami, które trapią jego podopiecznych. W ostatnim czasie z różnego rodzaju urazami zmagało się aż 15 zawodników Kolejorza.
Maciej Skorża nie ma łatwego początku za sterami Lecha Poznań. Szkoleniowiec poznaniaków niemal od początku swojej kadencji musi się zmagać z kontuzjami, które trapią jego podopiecznych. W ostatnim czasie z różnego rodzaju urazami zmagało się aż 15 zawodników Kolejorza.
BramkarzeNa tej pozycji jest największy komfort wyboru. Do pełni sił wraca już Jasmin Burić, który w środę zaliczył pełne 90 minut w wygranym 3:0 meczu rezerw we Włocławku. Zdrowi są również Maciej Gostomski i Krzysztof Kotorowski.
ObrońcyPrzed meczem z Bełchatowem sytuacja w tej formacji również prezentuje się nie najgorzej. Trener Kolejorza nie będzie mógł skorzystać jedynie z Macieja Wilusza oraz Kebby Ceesaya. Do nieobecności Gambijczyka ze szwedzkim paszportem można już się przyzwyczaić, bo były zawodnik Djurgardens na boisku pojawił się po raz ostatni w listopadzie minionego roku. Martwi jednak poważny uraz barku Wilusza. Były defensor Bełchatowa najprawdopodobniej będzie musiał poddać się operacji, a to oznaczałoby około pięciu miesięcy przerwy.
PomocnicyNajbardziej skomplikowana sytuacja jest w środku pola, bo właśnie tutaj jest najwięcej znaków zapytania. Na szczęście niegroźne okazały się urazy Gergo Lovrencsicsa i Dariusza Formelli. Obaj zagrali we wczorajszym sparingu i będą gotowi na niedzielę. W meczu z Jarotą wystąpił również wracający do zdrowia Karol Linetty, jednak ciężko się spodziewać, by po pięciu tygodniach przerwy był od razu gotowy do gry przez pełne 90 minut.
W starciu z trzecioligowcem z Jarocina nie zagrali Kasper Hamalainen, Darko Jevtić oraz Szymon Pawłowski. Spośród tej trójki w meczu z Bełchatowem niezagrożona wydaje się być obecność Pawłowskiego. Pod znakiem zapytania stoją występy Hamalainena i Jevticia. Fiński internacjonał wciąż zmaga się z urazem pachwiny, którego nabawił się podczas zgrupowania reprezentacji narodowej, a Szwajcar serbskiego pochodzenia walczy z kontuzją stawu skokowego.
NapastnicyNa tej pozycji sytuacja kadrowa wygląda zdecydowanie najgorzej. Dawid Kownacki i Zaur Sadajew z powodu kontuzji stawu skokowego są wyłączeni z gry na kilka tygodni. Nie w pełni sił jest również Vojo Ubiparip, który ma kontuzjowany mięsień trójgłowy. Serbski napastnik bardzo chciałby wrócić na niedzielne spotkanie, ale szanse na to nie są zbyt duże. W tej sytuacji największe szanse na grę na szpicy ma nominalny skrzydłowy Formella.
Zapisz się do newslettera