Dziś o godzinie 17:00, w miejscowości Uttendorf piłkarze Lecha Poznań rozegrali mecz sparingowy z rumuńskim zespołem Pandurii TG.
W pierwszym kwadransie lechici stworzyli sobie dwie dobre sytuacje. Najpierw po strzale głową Zbigniewa Zakrzewskiego piłka minimalnie minęła bramkę. Kilka minut później groźnie z prawej strony pola karnego silnie uderzył Piotr Reiss, ale piłka przeleciał tuż obok słupka. W 25 minucie kapitan Lecha groźnie uderzał z rzutu wolnego, ale tym razem świetnie spisał się bramkarz Pandurii. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego w pierwszej połowie, bliski szczęścia był Przemysław Pitry, ale piłka po jego strzale minimalnie minęła prawy słupek bramki rywali.
Poznaniacy w pierwszej połowie mieli zdecydowaną przewagę, po zmianie stron częściej pod bramką poznaniaków zaczęli gościć Rumuni. W 75 minucie faulowany w polu karnym był zawodnik Padndurii i sędzia podyktował rzut karny, zamieniony na bramkę przez jednego z piłkarzy rumuńskich. Wynik do końca meczu już nie uległ zmianie i Kolejorz przegrał 0:1.
Lech Poznań - Pandurii TG 0:1
Lech (pierwsza połowa): Kotorowski - Kikut, Wasilewski, Kucharski, Wojtkowiak - Zakrzewski, Murawski, Scherfchen, Pitry - Dembiński, Reiss
Lech (druga połowa): Linka - Kikut, Vavkov (65.Wasilewski), Kucharski, Stankov - Wachowicz, Scherfchen, Bąk, Wilk - Gregorek, Micanski
Zapisz się do newslettera