Rano lechici podobnie jak kilka dni temu podzieleni zostali na dwie grupy, w których pracowali na siłowni. Tradycyjnie zawodnicy wykonywali trzy serie ćwiczeń na dziewięciu stacjach. Osobny zestaw ćwiczeń przygotowany został dla bramkarzy. Tym razem po pracy z ciężarami podopieczni Franciszka Smudy nie udali się na boisko, lecz na basen.
Popołudniu poznaniacy wyjdą już na murawę. Będzie to ich ostatni trening w Zakopanem.
Zapisz się do newslettera