Piłkarze Lecha Poznań mają już za sobą pierwszą jednostkę treningową w hiszpańskiej Costa Ballena. Na początku lechici pracowali pod okiem trenera przygotowania fizycznego Andrzej Kasprzaka.
- Wczoraj spędziliśmy aż 16 godzin w podróży. To zweryfikowało nasze plany. Pierwszy trening mieliśmy odbyć już wczoraj, ale skończyło się jedynie na spacerze. Dlatego dzisiaj przed południem sporo czasu poświęciliśmy na ćwiczenia rozciągające, by maksymalnie zmniejszyć ryzyko ewentualnych urazów - mówi trener przygotowania fizycznego Andrzej Kasprzak.
Druga część dzisiejszych zajęć była już w pełni poświęcona zagadnieniom taktycznym, które będą motywem przewodnim zgrupowania w Hiszpanii. - Na tym głównie będziemy się skupiać na tym obozie. Warunki do pracy z piłką mamy komfortowe. Boisko jest znakomicie przygotowane, pogoda dopisuje i do swojej dyspozycji mamy 20 zdrowych piłkarzy z pola, którzy walczą o swoje miejsce w zespole - cieszy się II trener Kolejorza Jerzy Cyrak.
Zapisz się do newslettera