Mistrz Polski rozpoczął przygotowania do drugiej części sezonu. Kwadrans po godzinie 17 piłkarze Lecha wyszli na pierwszy w tym roku trening.
Mistrz Polski rozpoczął przygotowania do drugiej części sezonu. Kwadrans po godzinie 17 piłkarze Lecha wyszli na pierwszy w tym roku trening.
W zajęciach wzięło udział dwudziestu czterech piłkarzy, a trening odbył się na boisku ze sztuczną murawą. W treningu uczestniczyli już kontuzjowani pod koniec rundy jesiennej Gergo Lovrencsics i Kebba Ceesay, a także Paulus Arajuuri, który doznał urazu w ostatnim ligowym meczu z Piastem Gliwice.
W zajęciach brali udział także trzej młodzi zawodnicy: Adam Makuchowski, Tomasz Dejewski i Kamil Jóźwiak, a także piłkarze, których wzmocnili kadrę Lecha przed drugą częśćią sezonu, czyli wypożyczeni ostatnio Maciej Wilusz, Mateusz Lis i nowy piłkarzy Kolejorza Sisi. Zabrakło natomiast Denisa Thomalli, który wyjechał na testy medyczne do innego klubu.
- To był wprowadzający trening. Była ogólna rozgrzewka, potem ćwiczenia na utrzymanie piłki, a na koniec treningu gierka. Nie wprowadzaliśmy w niej żadnych zasad taktycznych, bo to był pierwszy trening. Chodziło o to, żeby pobawić się z piłką - tłumaczy asystent trenera Jana Urbana Kibu Vicuna.
Lechici na zgrupowanie na Cypr wylecą w czwartek, ale zanim to nastąpi czekają ich dwa intensywne dni treningów. We wtorek rano piłkarze przejdą badania krwi, po których wyjdą na trening w trzech grupach. Kolejne zajęcia zaplanowano także popołudniu. Z kolei w środę na hali AZS-u przejdą testy progresywne i podobnie jak dzień wcześniej będą trenowali popołudniu.
Zapisz się do newslettera