Zgodnie z planem przebiega rehabilitacja Marcina Robaka. Do trenującego na boisku zespołu napastnik Kolejorza powinien wrócić w marcu. Za trzy tygodnie przejdzie badania, które ocenią wykonane przez niego postępy.
Zgodnie z planem przebiega rehabilitacja Marcina Robaka. Do trenującego na boisku zespołu napastnik Kolejorza powinien wrócić w marcu. Za trzy tygodnie przejdzie badania, które ocenią wykonane przez niego postępy.
Robak na początku grudnia przeszedł operację kontuzjowanego stawu skokowego. Po niej przez cztery tygodnie był unieruchomiony i dopiero na początku stycznia wstał z łóżka. Wtedy rozpoczął rehabilitację. - Na początku mieliśmy duży problem z dysproporcją pomiędzy prawą a lewą kończyną - tłumaczy szef sztabu medycznego Lecha dr Krzysztof Pawlaczyk.
Napastnik przez ostatnie tygodnie pracował nad przywróceniem pełnej sprawności stawu i wyrównanie niedoborów mięśniowych. - Rehabilitacja nakierowana jest na uruchomienie wszystkich elementów stawu skokowego, które były operowane i odtwarzane - podkreśla lekarz, który jest zadowolony z postępów piłkarza.
Ten od poniedziałku przebywa w Warszawie i przez kilka dni będzie rehabilitował się pod okiem dr reprezentacji Polski Jacka Jaroszewskiego. - Potrzebowaliśmy specjalnego wyposażenia, żeby popracować nad stawem i stopą. W Warszawie będzie kilka dni i wraca do Poznania - podkreśla Pawlaczyk.
Według przeprowadzanych raportów rehabilitacja zawodnika przebiega zgodnie z planem. - Informacje napawają optymizmem. W marcu piłkarz pojawi się w treningu na boisku. Nie oznacza to jednak, że od razu będzie gotowy do gry. Cały czas jednak jest w treningu podtrzymującym jego formę fizyczną. Nie ma żadnych obaw, że po powrocie do treningów będzie trzeba długo pracować z nim nad przygotowaniem kondycyjnym - kończy szef sztabu medycznego mistrza Polski.
Zapisz się do newslettera