W poniedziałek Piotr Reiss spotkał się z kibicami Kolejorza. Ostatnim przystankiem akcji "Reiss po Wielkopolsce" był Ostrów Wlkp. Na napastnika Lecha ponownie czekali zarówno ci młodsi, jak i nieco starsi kibice.
Podobnie jak przy okazji spotkań w Koninie, Pile i Gnieźnie przez ponad godzinę "Reksio" rozdawał autografy, pozował do zdjęć i rozmawiał z kibicami. Trzeba jednak przyznać, że równie dużo fanów miały koziołki Kolejorza, Ejber i Gzub. Z nimi najchętniej do zdjęć pozowali oczywiście najmłodsi kibice.
Tak jak na poprzednich spotkaniach każdy mógł również odwiedzić punkt w którym wyrabiane były karty kibica.
- Dla mnie każde spotkanie było wyjatkowo sympatyczne. Byliśmy w czterech miastach Wielkopolski, gdzie Lech ma wielu oddanych kibiców. Zazwyczaj to oni przyjeżdżają do Poznania na mecze, ale fajnie gdy również my możemy gościć w różnych miastach Wielkopolski, tak jak miało to miejsce teraz lub przy okazji akcji "Lech na landach" - mówił po spotkaniu Piotr Reiss.
LechTV na Youtube:
Zapisz się do newslettera