2017-06-22 14:58 Mateusz Szymandera , fot. Adam Ciereszko

"Puto" wierzy w Słowaków

W czwartek wieczorem poznamy pierwszego półfinalistę młodzieżowych mistrzostw Europy. W grze o awans do fazy pucharowe szanse ma jeszcze reprezentacja Polski, która zmierzy się z Anglią. Matus Putnocky stawia na Słowaków.

Ci po dwóch meczach mają na koncie trzy punkty i są wiceliderem grupy A. Punkt więcej mają Anglicy. Aby awansować do półfinału Słowacy muszą wygrać. Nawet jeśli to samo uda się Anglikom to nasi południowi sąsiedzi będą mieli szansę na grę w półfinale z drugiego miejsca. Jeden zespół, który nie wygra swojej grupy zagra w fazie pucharowej. Przed ostatnią serią spotkań wszystkie trzy reprezentacje, które zajmują drugie miejsce w tabeli mają trzy punkty i bilans bramkowy 3:3.

- Słowacy mają szanse na awans i wierzę, że go wywalczą. Wszystko zależy od tego jak zagrają ze Szwedami. To będzie jednak ciężki mecz. Oglądałem mecz Polaków ze Szwedami i to był bardzo dobry mecz w wykonaniu Szwedów. Grali bardzo mądrze. Spodziewam się wyrównanego spotkania - podkreśla bramkarz Kolejorza, Matus Putnocky.

Golkiper z dużym zainteresowaniem obserwuje młodzieżowe Euro. Ze względu na to, że w poniedziałek popołudniu lechici trenowali w godzinie meczu Słowaków nie mógł zobaczyć ich starcia z Anglikami. Natychmiast po zakończeniu zajęć sprawdził jednak wynik spotkania. W 81. minucie meczu było 2:1 dla obecnych liderów grupy. Ten wynik nie zmienił się do końca starcia.

- Oglądałem pierwszy mecz. Trochę rozmawialiśmy o nim w szatni. Teraz mogę chodzić po Polsce z podniesioną głową - śmieje się lechita. - Słowacy zagrali fajnie, pokazali się z dobrej strony. Byliśmy lepsi od Polaków w środku pola. Po zdobyciu bramki myślałem, że ta podetnie nam skrzydła. Podcięła jednak Polakom. Za bardzo się cofnęliście. Każdy ze Słowaków zagrał bardzo dobry mecz - dodaje.

Putnocky liczy na to, że czwartkowe rozstrzygnięcia na Euro będą korzystne dla jego rodaków. - Myślę, że mogą awansować z grupy. Oczywiście jeśli utrzymają poziom gry z pierwszego meczu. Niestety drugiego nie widziałem. Czy mają szanse na medal? Czas pokaże. Wpierw trzeba awansować, a potem zobaczymy co uda się osiągnąć - kończy 32-letni bramkarz.

Następne mecze

Piątek 29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań
Piątek 06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory