Piłkarze Lecha Poznań rozegrają w sobotę pierwszy mecz sparingowy. O godzinie 11:30 na stadionie przy Bułgarskiej spotkają się z Widzewem Łódź. Poniżej kilka informacji o beniaminku PKO BP Ekstraklasy.
Widzew wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej po ponad ośmiu latach i po takim czasie będzie znów okazja do oficjalnej rywalizacji pomiędzy łodzianami a Kolejorzem. Ostatni raz oba kluby walczyły o punkty 10 marca 2014. Wówczas w Łodzi lechici prowadzili różnicą dwóch goli, ale skończyło się ostatecznie remisem 2:2. To wtedy obecny selekcjoner kadry Czesław Michniewicz, który był ekspertem telewizyjnym, użył słynnego do dziś określenia, że "2:0 to niebezpieczny wynik".
Później, jeśli chodzi o oficjalne starcia, to była jeszcze tylko rywalizacja widzewiaków z poznańskimi rezerwami w drugiej lidze w sezonie 2019/2020. Wtedy we Wronkach goście wygrali 2:1, a przed własną publicznością - 3:2. Za to latem 2019 odbył się sparing pierwszych drużyn w Opalenicy, lechici zwyciężyli pewnie 3:0 po golach Pedro Tiby, Mateusza Skrzypczaka oraz Darko Jevticia - dziś już żadnego z nich przy Bułgarskiej nie ma.
Widzew był pierwszym rywalem Lecha w ekstraklasie w 1948 roku - wtedy obie ekipy debiutowały. Na początku lat 80. toczyły boje na szczycie tabeli, kiedy były głównymi faworytami do mistrzostwa Polski. W 2014 roku czterokrotni zdobywcy tytułu mistrza kraju spadli z najwyższej klasy rozgrywkowej, rok później także z pierwszej i rozpoczęli mozolnie wspinać się od IV ligi, czyli piątego poziomu. Na każdym z kolejnych szczebli byli po dwa lata, aż niedawno w maju przypieczętowali powrót do PKO BP Ekstraklasy, zajmując drugie miejsce w pierwszej lidze. Zgromadzili 62 punkty i stracili 15 do Miedzi Legnica. Sami mieli punkcik więcej od Arki Gdynia. Kropkę nad i postawili w ostatniej kolejce, kiedy ograli na stadionie przy Piłsudskiego Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1.
Do sukcesu doprowadził widzewiaków trener Janusz Niedźwiedź, który przejął zespół w czerwcu 2021 roku, czyli przed minionym sezonem. To 40-letni były piłkarz, który grał głównie w wielkopolskich klubach. Jako szkoleniowiec prowadził m.in. Jarotę Jarocin, Podhale Nowy Targ, Stal Rzeszów, a do Widzewa przyszedł z Górnika Polkowice, z którym uzyskał świetną średnią 2,05 pkt. na jedno spotkanie i awansował na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej.
Łodzianie pozyskali w letnim okienku trzech piłkarzy - byłego lechitę Serafina Szotę z Wisły Kraków, Mateusza Żyro ze Stali Mielec, a także Albańczyka Juljana Shehu, występującego na pozycji pomocnika.
Mecz Lech - Widzew w sobotę o godzinie 11:30. Transmisja na antenie Lech TV.
Zapisz się do newslettera