Mimo porażki piłkarze Lecha Poznań nie mogą spuszczać głów. W spotkaniu przeciwko Legii zagrali zdecydowanie lepiej niż miesiąc temu i to powód do optymizmu przed ostatnimi meczami w tym sezonie. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami zawodników mistrza Polski po spotkaniu z Legią.
Mimo porażki piłkarze Lecha Poznań nie mogą spuszczać głów. W spotkaniu przeciwko Legii zagrali zdecydowanie lepiej niż miesiąc temu i to powód do optymizmu przed ostatnimi meczami w tym sezonie. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami zawodników mistrza Polski po spotkaniu z Legią.
Łukasz Trałka (pomocnik Lecha Poznań):- Zagraliśmy niezły mecz, pomijając wynik. Legia miała stuprocentowe sytuacje, ale my jej pomogliśmy. Jeśli chodzi o grę to możemy być zadowoleni, stwarzamy sytuację. Dzisiaj przyjechaliśmy w innym składzie, widać, że nasza siła rośnie i będzie tylko lepiej. Jak się ma sytuacje na Łazienkowskiej, to trzeba je wykorzystać. Legia też miała kilka, jedną wykorzystała. Nawet po stracie bramki, wierzyliśmy, że możemy zdobyć bramkę.
Marcin Kamiński (obrońca Lecha Poznań):- Zdajemy sobie sprawę, że Legia nie dominowała i miała sytuacje po pięknej grze. O dopuszczeniu do sytuacji decydowały nasze błędy i być może momenty dekoncentracji. Idzie nasza gra do przodu, musimy dochodzić do sytuacji bramkowych, ale konsekwencja i poprawa naszej gry to światełko w tunelu, że możemy grać lepiej i osiągać lepsze wyniki. Mistrzostwo odjechało, ale nie możemy składać broni. Mamy sześć spotkań w lidze i musimy wygrywać, jesteśmy wstanie do zrobić.
Karol Linetty (pomocnik Lecha Poznań):- Graliśmy w piłkę, nie daliśmy się stłamsić Legii. Mieliśmy szanse na bramkę, nie tak klarowne jak Legia. Pokazaliśmy momentami siłę. Myślę, że to było fajne widowisko. Legia uwierzyła po pierwszej klarownej sytuacji, że mogą nas zdominować. Piłka to gra błędów, popełniliśmy ich więcej, dlatego przegraliśmy. Straciliśmy dzisiaj bramkę, Jasiu nam sporo bronił. Szkoda, że Nicki trafił w słupek. Wtedy działoby się jeszcze więcej, ale walczyliśmy.
Darko Jevtić (pomocnik Lecha Poznań):Myślę, że zagraliśmy dobry mecz, otwarty. Szkoda, że Aziz stracił piłkę i straciliśmy bramkę. Mieliśmy trochę pecha w tym meczu. Gramy lepiej niż miesiąc temu. Pierwsza połowa z Górnikiem była też fajna, ale nie ma co mówić jak przegrywamy. Musimy wykorzystywać szanse, z Górnikiem też mieliśmy ich kilka, a zdobyliśmy jedną bramkę. Dzisiaj też były okazje. Mieliśmy po równo szanse, ja miałem, Prijović miał dwie. Gajowy i Nicki też mieli swoje szanse.
Zapisz się do newslettera