Zadowoleni ze zwycięstwa i awansu do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy są piłkarze Kolejorza. Norwegowie postawili im wysoko poprzeczkę, ale to lechici zagrali lepiej i wygrali. Zapraszamy do poznania ich opinii po spotkaniu.
- Od początku meczu było widać, że chcemy awansować. Narzuciliśmy swoje warunki gry. Mogliśmy ten mecz szybciej zamknąć, ale kilka razy bramkarz rywali kapitalnie się zachował. Trzymał swoją drużynę przy życiu i dawał jej nadzieję na awans. W końcówce Nicki jednak zamknął mecz. Ja mogłem zrobić to szybciej, mógł też Mihai, ale nam się nie udało. Najważniejsze, że wygraliśmy. Jesteśmy zadowoleni i już patrzymy na kolejny mecz.
- To był bardzo trudny mecz dla nas. Bardzo chcieliśmy awansować i na boisku robiliśmy wszystko, żeby tak się stało. Udało się nam to i zagramy w trzeciej rundzie eliminacji. Tak jak mówiłem wcześniej, to było trudne spotkanie. Norwegowie grali agresywnie, wysokim pressingiem. To jednak my awansowaliśmy i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi.
- O naszej wygranej zadecydowała dobra organizacja gry. W obronie zagraliśmy bardzo dobrze, dzięki czemu nie straciliśmy bramki. Myślę, że w perspektywie całego spotkania byliśmy lepsi. Oczywiście pod koniec meczu przy stanie 1:0 było trochę nerwowo, ale druga bramka uspokoiła sytuację. Byliśmy lepsi i zasłużenie awansowaliśmy.
Zapisz się do newslettera