Miha Blažič, Ali Gholizadeh i Dino Hotić dołączyli oficjalnie do Lecha Poznań. Ten pierwszy jest Słoweńcem, drugi Irańczykiem, a trzeci - Bośniakiem. Jeśli wystąpią w oficjalnym spotkaniu, to dojdą na mapie dwa kolejne kraje, z których pochodzą piłkarze Kolejorza.
Chodzi oczywiście o Słowenię oraz Iran. Reprezentantem tego pierwszego państwa jest słoweński środkowy obrońca Miha Blažić. W ten sposób uzupełnione zostały braki na mapie byłej Jugosławii, ale z małym zastrzeżeniem. Oprócz Słowenii, w jej skład wchodziły Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Czarnogóra oraz Macedonia Północna - z wszystkich tych krajów przedstawiciele byli już wcześniej w Lechu. Należy jednak dodać, i tu jest właśnie zastrzeżenie, że w 2008 roku niepodległość ogłosiło również Kosowo. Kraj ze stolicą w Prisztinie jest częściowo uznawany na arenie międzynarodowej, w tym gronie jest Polska.
Tutaj zatem jeszcze czekamy. A rozszerzając jeszcze o Bałkany, to dochodzą Albania, Bułgaria, Grecja oraz Turcja. I tutaj wciąż w niebiesko-białych barwach nie mieliśmy Albańczyka, a także Turka.
Za to po raz pierwszy będziemy mieć przedstawiciela kontynentu azjatyckiego. Do tej pory poza Europą reprezentowane były Ameryka Południowa, Ameryka Północna oraz Afryka. Teraz dojdzie Azja, którą będzie reprezentował Ali Gholizadeh, który pochodzi z Iranu, ale przez ostatnich ponad pięć lat występował w Belgii, nie licząc kilkumiesięcznego epizodu w Turcji.
Zapisz się do newslettera