W 3. kolejce trzeciej ligi grupy drugiej drużyna rezerw Lecha Poznań bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z zespołem Polonii Środa Wielkopolska. Są to pierwsze punkty lechitów w nowym sezonie.
Starcie zespołu prowadzonego przez trenera Ivana Djurdjevicia z Polonią było możliwością do rehabilitacji za poprzednie spotkania, w których drużyna rezerw przegrała 1:3 oraz 0:5. W ekipie Lecha od początku wystąpiło kilku zawodników, którzy na co dzień trenują z pierwszą drużyną Lecha Poznań. Byli to Miłosz Mleczko, Vernon De Marco, Jakub Moder, Tymoteusz Puchacz oraz Marcin Wasielewski. Natomiast w przerwie za Michała Cywińskiego na boisku zameldował się Dawid Kurminowski.
- Było to bardzo wyrównane spotkanie. Żadna z drużyn nie miała stuprocentowych sytuacji na zdobycie bramki, jednak to my przez większość czasu byliśmy przy piłce, niestety brakowało tego ostatniego podania i wykończenia. Ten punkt jest dla nas bardzo ważny. Początki sezonu zawsze są trudne, bo przychodzą młodzi zawodnicy i trzeba to wszystko zgrać. Dzisiejszy remis jest krokiem w przód - mówi szkoleniowiec rezerw.
Drużyna trenera Ivana Djurdjevicia nie będzie miała zbyt wiele czasu na regeneracje. Już w sobotę, 26 sierpnia o godzinie 12:00 gracze Kolejorza wybiegną na boisko we Wronkach, aby powalczyć o komplet punktów z Jarotą Jarocin.
Lech Poznań: Miłosz Mleczko - Maciej Orłowski, Vernon de Marco, Tymoteusz Klupś (64. Tomasz Kaczmarek), Jakub Moder, Krzysztof Kołodziej, Dariusz Dudka, Tymoteusz Puchacz, Filip Nawrocki, Michał Cywiński (46. Dawid Kurminowski), Marcin Wasielewski (84. Marek Mróz).
Zapisz się do newslettera