Mecz Pucharu Ekstraklasy był dla trenerów jak zwykle okazją do drobnego przegląd kadr". Zatem na boisku pojawiło się kilku zawodników na co dzień zasiadają na ławce rezerwowych. W Lechu szanse występu dostali m.in. Luis Henriquez oraz Tomasz Midzierski dla których był to debiut w barwach Kolejorza. Na szczególnie duże słowa uznania zasłużył przede wszystkim drugi z nich, który imponował pewnymi interwencjami w defensywie. Być może młody obrońca Kolejorza już niedługo będzie musiał poradzić sobie w meczach ligowych, bowiem poważnej kontuzji w dzisiejszym spotkaniu doznał Marcin Dymkowski.
Szczególnie w pierwszej połowie na boisku zdecydowanie przeważali poznaniacy i wykorzystali to bezbłędnie. W 20 minucie spotkania Dawid Florian zakręcił obrońcami Odry zagrał na prawą stronę boiska do Marcin Kikuta, ten spod linii końcowej wrzucił piłkę na piąty metr gdzie precyzyjnym strzałem głową popisał się Przemysław Pitry. Napastnik Kolejorza po raz drugi na listę strzelców wpisał się już osiem minut później, wykorzystując miękkie dośrodkowanie Piotra Reissa.
Wodzisławianie starali się odpowiedzieć lechitom, ale podopieczni Mariusza Kurasa nie potrafili znaleźć tego dnia sposobu na defensywę Kolejorza. Najbliżej zdobycia bramki byli tuż przed końcem spotkania, gdy piłka po potężnym uderzeniu Bartosza Hinca odbiła się od poprzeczki.
Zobacz na LECHTV
Lech Poznań - Odra Wodzisław 2:0
Bramki: 20 i 28.Pitry (Lech)
Sędziował: Dawid Piasecki
Widzów: 3.500
Żółte kartki: Djurdjević (Lech) - Jakosz, Dudek (Odra)
Lech: Dolha - Kikut, Dymkowski (46.Murawski), Midzierski, Djurdjević (46.Wilk) - Florian, Injać, Kucharski, Henriquez - Pitry, Reiss (68.Zając)
Odra: Linka - Kokoszka (65.Szymiczek), Dudek, Cichy, Jakosz (46.Kuranty) - Seweryn, Malinowski (46.Nowacki), Iwan, Szary - Aleksander, Grzegorzewski (46.Hinc)
Zapisz się do newslettera