Podczas trwających nieco ponad godzinę zajęć lechici wykonali kilka serii ćwiczeń rozciągających, pograli w dziadka i przeprowadzili grę wewnętrzną. W zajęciach nie brał udziału Krzysztof Kotorowski, który jest przeziębiony. - Jeśli się wykuruje to oczywiście znajdzie się w kadrze meczowej, ale jeśli dalej będzie miał wysoką temperaturę na ławkę będziemy musieli zabrać młodego Dawida Kręta - mówi trener Smuda.
Zapisz się do newslettera