Na kogo uważać w Villarreal?

Kapitanem Żółtej Łodzi Podwodnej jest Raul Albiol. Obrońca to niezwykle doświadczony piłkarz z przeszłością w takich klubach jak Real Madryt czy Napoli. Hiszpan razem z reprezentacją Hiszpanii wywalczył Mistrzostwo Świata w 2010 roku oraz dwukrotnie Mistrzostwo Europy w 2008 i 2012 roku. W swoim dorobku ma również mistrzostwo Hiszpanii zdobyte z Królewskimi. 37-latek w poprzednim sezonie był bardzo ważną postacią ekipy z Estadio de la Ceramica i dzięki swojemu dużemu doświadczeniu pomógł swojej ekipie w dojściu do półfinału Ligi Mistrzów.

Duet stoperów razem z Albiolem tworzy Pau Torres. Hiszpan w poprzednim sezonie rozegrał najwięcej minut ze wszystkich zawodników Villarreal, dodatkowo może pochwalić się sześcioma strzelonymi golami. Obrońca wyjechał również z kadrą na ostatnie Mistrzostwa Europy, w których rywalizował w fazie grupowej między innymi z reprezentacją Polski (1:1). Jego dobra postawa z ostatnich sezonów sprawiła, że przykuł uwagę takich klubów jak Manchester United, Manchester City czy Real Madryt. Torres od początku związany był z Villarreal. To w tym mieście się urodził i dorastał, a następnie dołączył do zespołów młodzieżowych. Jego idolem z dzieciństwa jest Santi Cazorla, z którym miał szansę wystąpić w jednej drużynie.

Drugim piłkarzem z pola, który ma za sobą najwięcej minut w ubiegłych rozgrywkach był Dani Parejo. Pomocnik przyszedł do Villarreal w 2020 roku i od razu stał się podstawowym zawodnikiem swojej nowej ekipy. 33-latek to wychowanek Realu Madryt, lecz przez dziewięć lat związany był z Valencią, z której dołączył do ekipy z Estadio de la Ceramica. Parejo w przeciwieństwie do wyżej opisywanych zawodników nie zaistniał w dorosłej reprezentacji, lecz może pochwalić się zdobyciem między innymi Pucharem Hiszpanii czy zwycięstwem w Lidze Europy. Pomocnik w poprzednim sezonie strzelił trzy gole oraz zaliczył trzynaście asyst mając tym samym duży udział w wyeliminowaniu z Ligi Mistrzów takich zespołów jak Juventus FC oraz Bayern Monachium.

Defensywa Lecha Poznań będzie musiała zdecydowanie uważać na Gerarda Moreno, czyli najlepszego strzelca Ligi Europy 2020/2021. Napastnik miał okazję podobnie jak Pau Torres rywalizować z reprezentacją Polski podczas ostatnich Mistrzostw Europy. 30-latek może mieć mieszane uczucia co do tego spotkania, ponieważ najpierw zaliczył asystę przy bramce Alvaro Moraty, lecz w drugiej połowie nie wykorzystał rzutu karnego. Problemów ze strzelaniem goli nie ma natomiast w żółtych barwach. W poprzednich sezonie trzynaście razy pokonywał bramkarzy rywali. Dorobek byłby pewnie zdecydowanie większy, gdyby nie częste kontuzje, które uniemożliwiły mu grę w kilkunastu meczach.

Swój uraz dłuższy czas leczy natomiast Arnaut Danjuma, czyli najlepszy strzelec Villarreal w poprzednim sezonie. Holender zdobył szesnaście bramek i zanotował cztery asysty. Skrzydłowy dołączył do zespołu Żółtej Łodzi Podwodnej w sierpniu 2021 z Bournemouth za ponad 20 mln euro. 25-latek znany jest ze swojej niezwykłej szybkości i dobrego dryblingu. Odczuli to boleśnie obrońcy między innymi Juventusu, Bayernu Monachium czy Liverpoolu, którzy mieli duże problemy z przebojowym zawodnikiem. Jego czwartkowy występ przeciwko Kolejorzowi jest jednak niemożliwy. Danjuma zmaga się z problemami mięśniowymi od końcówki kwietnia 2022 roku.