- Najważniejsze, że coraz lepiej rozumiem się z kolegami a oni ze mną. Nasza współpraca wygląda dużo lepiej niż w pierwszych spotkaniach. Koledzy już mi powiedzieli jak ważny mecz gramy w piątek. Z niecierpliwością czekam na spotkanie z Legią i będę chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony. Nie czuję się idolem kibiców. Czuję się jak normalny piłkarz, który przyjechał z Peru do Polski i gram najlepiej jak potrafię.
Zapisz się do newslettera