Lech Poznań fatalnie będzie wspominał wyjazd do Szczecina. Podopieczni Mariusza Rumaka przegrali z Pogonią aż 1:5. Co na temat tego spotkania sądzi były pomocnik Kolejorza? Plusy i minusy meczu według Jarosława Araszkiewicza..
Lech Poznań fatalnie będzie wspominał wyjazd do Szczecina. Podopieczni Mariusza Rumaka przegrali z Pogonią aż 1:5. Co na temat tego spotkania sądzi były pomocnik Kolejorza? Plusy i minusy meczu według Jarosława Araszkiewicza.
PlusyDawid Kownacki. Wszedł młody i momentami pokazał jak należy walczyć, zapierdzielać i godnie reprezentować klub. Strzelił bramkę, nie była może trudna, ale na pochwałę zasługuje fakt, że chłopak potrafił się znaleźć w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Jeszcze wiele pracy przed nim, ale ma papiery na piłkarza.
MinusyTrudno ukryć, że po porażce 5:1 minusów trochę się znajdzie. Daleki jestem od wieszania psów na lechitach, ważne by wyeliminować błędy, które się popełniło. Jeśli będziemy szukać, gdzie akcje bramkowe były rozpoczęte, to znajdziemy też winnych. Jeden się spóźnił, jeden nie zareagował. Słabsze wejście w mecz poskutkowało też aż czteroma straconymi bramkami już w pierwszej połowie. Brak zawieszonych za kartki również uznałbym za minus, ale tego akurat nie dało się przeskoczyć.
Zapisz się do newslettera