Na zakończenie sezonu 2013/2014 Lech przegrał w Warszawie z Legią 0:2. Gole dla gospodarzy strzelali Ivica Vrdoljak z rzutu karnego oraz Bartosz Bereszyński.
Od początku spotkania trwała zażarta walka o środek pola. Żadna z drużyn nie potrafiła jednak zdecydowanie przejąć inicjatywy. Częściej przy piłce byli gospodarze, ale lepsze sytuacje tworzyli lechici. Już w 8 minucie świetną akcją popisał się Linetty i w polu karnym wyłożył piłkę Pawłowskiemu. Ten miał sporo czasu, ale uderzył za słabo i Kuciak złapał piłkę. Legia pierwszą okazję do zdobycia gola miała w 32 minucie, jednak Kędziora w ostatniej chwili uprzedził będącego w dobrej sytuacji Kucharczyka. W końcówce znów groźniejszy był do Kolejorz. Kuciaka próbowali zaskoczyć Pawłowski oraz Hamalainen, ale słowacki bramkarz Legii za każdym razem był na posterunku i do przerwy było 0:0.
Druga odsłona rozpoczęła się znakomicie dla gospodarzy. W 46 minucie w polu karnym przypadkowo w rękę został trafiony Linetty, a mimo to japoński arbiter zdecydował się na podyktowanie jedenastki. Do piłki podszedł Vrdoljak i pewnym strzałem pokonał Kotorowskiego. Lech był bliski wyrównania w 59 minucie. Po dośrodkowaniu Możdżenia uderzał Hamalainen, ale strzał Fina łokciem zamortyzował Rzeźniczak i Kuciak spokojnie złapał piłkę. Sędziemu zabrakło konsekwencji i tym razem nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego jak uczynił tuż po przerwie po drugiej stronie boiska. W 68 minucie bramkarz Legii miał spore problemy z uderzeniem z dystansu Hamalainena, jednak ostatecznie zdołał sparować je przed siebie. W 77 minucie zatrudniony został z kolei Kotorowski, który efektownie obronił zaskakujące uderzenie Brzyskiego z rzutu wolnego. 4 minuty później fenomenalną akcją popisał się Pawłowski. Skrzydłowy Kolejorza wpadł w pole karne i wyłożył piłkę Claasenowi, który zamiast strzelać z pierwszej piłki próbował przyjmować i natychmiast ją stracił. W 85 minucie fatalnie zachowali się Kamiński i Kotorowski, którzy nie mieli prawa dopuścić do piłki Bereszyńskiego. Stało się inaczej i prawy obrońca Legii precyzyjnym lobem umieścił piłkę w bramce. Więcej bramek już nie padło i na zakończenie sezonu 2013/2014 Lech przegrał przy Łazienkowskiej 0:2.
Legia Warszawa – Lech Poznań 2:0 (0:0)Bramki: 1:0 Vrdoljak (48-karny), 2:0 Bereszyński (85)
Widzów: 29 749
Sędzia: Minoru Tojo (Japonia)
Żółte kartki: Rzeźniczak, Jodłowiec - Henriquez, Kędziora, Linetty, Trałka
Legia: Dusan Kuciak – Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski – Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Michał Kucharczyk (68. Jakub Kosecki) – Ondrej Duda (75. Helio Pinto), Marek Saganowski (90. Orlando Sa)
Lech: Krzysztof Kotorowski – Tomasz Kędziora (46. Mateusz Możdżeń), Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez – Łukasz Trałka, Karol Linetty – Gergo Lovrencsics (55. Daylon Claasen), Kasper Hamalainen (87. Dawid Kownacki), Szymon Pawłowski – Łukasz Teodorczyk
Zapisz się do newslettera