Kapitan Marcin Kamiński, autor hattricka Vojo Ubiparip i debiutant Muhamed Keita po wygranym 4:0 meczu z Piastem Gliwice.
Kapitan Marcin Kamiński, autor hattricka Vojo Ubiparip i debiutant Muhamed Keita po wygranym 4:0 meczu z Piastem Gliwice.
Marcin KamińskiDla nas najważniejsze było udowodnić, ze mecz w Tallinnie to był przypadek. Poza tym chcieliśmy też dobrze zacząć ligę. W zeszłym roku potraciliśmy sporo punktów na początku i potem ciężko było nam gonić Legię. Teraz nie chcemy, aby ta sytuacja się powtórzyła. Piast na pewno nie był zespołem słabszym od Kalju, ale dzisiejsze spotkanie ułożyło nam się zdecydowanie lepiej niż w Estonii. Byliśmy bardziej zdeterminowani pod bramką rywala, a to przełożyło się na skuteczność.
Vojo UbiparipZnam swój organizm, dobrze się czułem na treningach i wiedziałem, że na początku sezonu będę już gotowy do gry. Dla mnie był to bardzo ważny mecz i ciężko było wymarzyć sobie lepszy powrót po kontuzji. Dziękuje kibicom za wsparcie. Ostatni raz 3 bramki strzeliłem jeszcze w barwach Spartaka Subotica. Bardzo ważny był pierwszy gol. On dodał mi pewności siebie. Poczułem większy luz i potem grało mi się łatwiej.
Muhamed KeitaCzuje się dobrze, bo w końcu mogłem zadebiutować, a do tego wygraliśmy, co było najważniejsze. Po kontuzji nie jestem jeszcze gotowy do gry w pełnym wymiarze czasowym. Z każdą minutą czułem coraz większe zmęczenie. Chciałem w debiucie strzelić gola, jednak po tym jak mijałem obrońców brakowało mi już sił na oddanie precyzyjnego strzału. Jestem pewien, że z każdym meczem będzie coraz lepiej. Lepsza kondycja wpłynie na moją skuteczność i jeszcze większą efektywność w grze, bo dziś brakowało mi jeszcze dokładności.
Zapisz się do newslettera