- Zagraliśmy tradycyjnie, czyli słabiej w pierwszej i lepiej w drugiej połowie spotkania. Lech wygrał zasłużenie, stwarzał sobie groźne sytuacje i po dwóch z nich Przemysław Pitry strzelił nam bramki. Był to dla nas ważny sprawdzian z solidnym rywalem - mówił Mariusz Kuras.
Zobacz na www.lechpoznan.tv
Zapisz się do newslettera