Już w niedzielę piłkarze Lecha Poznań rozegrają pierwszy mecz ligowy w sezonie 2006/07. Przeciwnikiem zespołu Franciszka Smudy będzie drużyna Wisły Płock.
Goście przyjadą do Poznania mocno podbudowani ostatnim tryumfem w Superpucharze Polski, gdzie pokonali Mistrza Polski, Legię Warszawa. Podopieczni Josefa Csaplara dobrze spisywali się również w meczach kontrolnych przed sezonem, przegrywając tylko jeden sparing. Kibice w Poznaniu tym razem zobaczą zupełnie inną Wisłę niż w poprzednich sezonach. Po odejściu do Auxerre Ireneusza Jelenia zmienił się system gry zespołu. Nie zobaczymy już raczej rzucania długich piłek na jednego wysuniętego napastnika. Trener Csaplar zdecydował się na grę w typowym ustawieniu 4-4-2, przez co występy Wisły są już znacznie atrakcyjniejsze dla oka.
Lechici po porażce w Pucharze Intertoto z FC Tiraspol, będą chcieli na własnym stadionie zrehabilitować się kibicom Kolejorza za tamtą porażkę. To będzie faktyczne rozpoczęcie sezonu dla lechitów, bowiem spotkania z Tiraspolem rozgrywali oni normalnie przygotowując się do ligi. Poznaniacy mogą liczyć na doping kibiców. Bilety i karnety w przedsprzedaży rozchodzą się znakomicie i jutro na stadionie przy ulicy Bułgarskiej można chyba spodziewać się kompletu publiczności.
Zapisz się do newslettera