W poniedziałek w Loży Prezydenckiej INEA Stadionu zaprezentowano nowego sponsora strategicznego Lecha Poznań. Firma Aforti Holding związała się z Kolejorzem trzyletnią umową. Podczas prezentacji głos zabrali prezesi Lecha oraz Aforti, Karol Klimczak i Klaudiusz Sytek, a także piłkarz, Maciej Makuszewski. Zapraszamy do poznania ich komentarzy.
- Dziękuję za to, że mam zaszczyt być sponsorem Lecha. Współpracujemy ze sobą od zeszłego roku. Byliśmy przez ten czas sponsorem premium, a nasze logo pojawiało się na spodenkach zespołu. Już wtedy sygnalizowaliśmy rozszerzenie współpracy. Poznaliśmy Lecha od strony biznesowej, poznaliśmy osoby z działu sprzedaży oraz zarząd klubu. Wiemy na co możemy liczyć i jakie są korzyści z tej współpracy. Kiedy pojawiła się opcja poszerzenia współpracy, to zaczęliśmy rozmawiać. Podobnie jak prezes, chciałem podziękować swoim pracownikom, tym z departamentu marketingu. Dziękuję za pracę przy negocjacjach warunków umowy. Podczas jej wypełnienia chcemy współpracować z kibicami. Oni są dla nas ważni. Na murawie pojawiła się sektorówka, którą chcemy przekazać kibicom. Wierzę, że wykorzystają ją podczas opraw przy okazji meczów.
- Lech Poznań bardzo dynamicznie się rozwija. Nasza obecność w tym miejscu, a także to, że pojawił się tutaj pan Klaudiusz, to dowód na ten rozwój. Rok temu pozyskaliśmy sponsora, a nasza świetna współpraca spowodowała, że przekonaliśmy go do tego, by został naszym sponsorem strategicznym. Chciałbym podziękować naszemu zespołowi z działu sprzedaży. Ten rok pracy spowodował, że zyskaliśmy zaufanie sponsora. Nowy sponsor zaproponował nam bardzo dobre warunki finansowe, podpisaliśmy trzyletnią umowę. Jestem bardzo zadowolony. Przystępujemy do realizacji umowy z dużymi nadziejami. Witam pana Klaudiusza na pokładzie i życzę powodzenia. Cieszy mnie to, że siła marki Lecha rośnie i z każdym rokiem uzyskujemy coraz więcej partnerów biznesowych.
- Dziękuję za zaproszenia na tę konferencję. Cieszymy się jako zawodnicy, że mamy nowego sponsora, wielkiego sponsora. To cieszy, bo pozwoli nam to jako klubowi i zawodnikom się rozwijać. Większe zainteresowanie kibiców nas cieszy. Po to gramy, by jak najwięcej kibiców przychodziło na stadion. Jesteśmy zadowolony, że to nastąpiło. Wierzę, że prezes, który jest kibicem, będzie z naszej gry zadowolony.
Zapisz się do newslettera