Druga drużyna Lecha Poznań stanie w sobotę przed kolejnym wymagającym wyzwanie w rozgrywkach ligowych. Tym razem niebiesko-białym przyjdzie się zmierzyć na wyjeździe z Garbarnią Kraków, która traci do niebiesko-białych tylko dwa punkty i chce włączyć się do walki o udział w barażach o zaplecze ekstraklasy.
W minionej kolejce krakowianie wzbogacili swoje konto o trzy punkty na skutek walkowera za niedoszłe spotkanie z GKS-em Bełchatów. We wcześniejszych spotkaniach miewali swoje problemy, często prezentując nierówną formę. Od startu ligowej wiosny piłkarze Macieja Musiała wygrali swoje mecze dwukrotnie, ale uczynili to w efektownym stylu, rozbijając rezerwy Śląską we Wrocławiu aż 4:0 i pewnie ogrywając 2:0 Pogoń w Siedlcach. W pozostałych konfrontacjach ich bolączką była przede wszystkim skuteczność, bo oprócz wyżej wymienionych starć nie udało im się znaleźć drogi do bramki ani razu.
Trudny początek tegorocznych zmagań w wykonaniu tej ekipy mógł być o tyle niespodzianką, że jesienią radziła sobie ona bardzo przyzwoicie. Kluczowe role w jej ofensywnych formacjach odgrywali wtedy Słowak Michal Klec oraz Michał Feliks, którzy do tej pory zanotowali we wszystkich rozgrywkach łącznie siedemnaście trafień. Nieobecność w sobotnim pojedynku z powodu nadmiaru żółtych kartek drugiego z nich będzie na pewno dobrą informacją dla sztabu szkoleniowego Lecha, bo to napastnik, który przez całą kampanię pozostawał bezsprzecznie pierwszym wyborem trenera Musiała na swojej pozycji.
Wystarczy rzut oka na tabelę eWinner 2. Ligi, by stwierdzić, że to dla jej układu w górnej połowie bardzo istotny mecz. Na szóstej lokacie, ostatniej dającej udział w barażach, plasują się niebiesko-biali, ale coraz bardziej zbliżają się do nich ich niedawny rywal, Olimpia Elbląg oraz właśnie Garbarnia. Drużyna ze stolicy Małopolski traci na tę chwilę do lechitów tylko dwa punkty i podobnie jak w ubiegłym sezonie myśli o włączeniu się do walki o czołową szóstkę. Wtedy krakowianie byli o włos od strefy barażowej. Ostatecznie zajęli jednak siódmą pozycję i ulegli w tej walce obecnie pierwszoligowej Skrze Częstochowa tylko i wyłącznie przez gorszy bilans w tzw. "małej tabeli" za spotkania z tym zespołem oraz Śląskiem II Wrocław.
Mecz drugiej drużyny Kolejorza z Garbarnią Kraków odbędzie się w sobotę, 16 kwietnia o godzinie 17:00 na Stadionie Garbarni w Krakowie. Transmisja spotkania na platformie sportize.pl oraz w aplikacji eWinner.
P, Z, R, Z / 0:1 (vs. Motor Lublin), 2:0 (vs. Pogoń Siedlce), 0:0 (vs. Hutnik Kraków), 4:0 (vs. Śląsk II Wrocław)
Zapisz się do newslettera