W spotkaniu 30. kolejki eWinner 2. Ligi rezerwy Lecha Poznań zmierzą się w środę na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice. To jedna z najmocniejszych drużyn w całej stawce, ale jesienią niebiesko-biali pokazali, że nie muszą się jej bać, ponieważ we Wronkach ograli ją po dobrym w swoim wykonaniu meczu 3:2.
W ubiegłych rozgrywkach Chojniczance zabrakło do szybkiego powrotu na zaplecze ekstraklasy bardzo niewiele. Sezon zasadniczy zakończyła na trzeciej lokacie, natomiast w barażach uległa już w półfinale u siebie Skrze Częstochowa. To stanowiło sensację nie tylko z tego względu, że chojniczanie wcześniej byli najmocniejszą drużyną na własnym boisku. Od częstochowian zdobyli w lidze o piętnaście punktów więcej i to oni byli zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w fazie play-off. Rozczarowanie w Chojnicach panowało więc latem ogromne, a do trwającej kampanii piłkarze z tego miasta przystąpili z mocnym postanowieniem poprawy.
Tego jednak nie udawało im się przekuwać na boisko aż do połowy rundy jesiennej. Jeszcze pod koniec października piłkarze trenera Tomasza Kafarskiego zajmowali piąte miejsce w stawce, a czołowe dwie lokaty gwarantujące promocję do pierwszej ligi oddalały się coraz mocniej. W kolejnych miesiącach wrzucali oni kolejne biegi, a od tej chwili punktowali bardzo skutecznie. Z piętnastu spotkań wygrali dwanaście, pozostałe trzy zremisowali i ta świetna seria zaprowadziła ich na pozycję wicelidera. Ta pozostaje o tyle niezagrożona, że nad trzecim Ruchem Chorzów posiadają bezpieczną, pięciopunktową przewagę.
Słabszy moment Chojniczanki podczas jesieni wykorzystali w kapitalnym stylu niebiesko-biali, którzy we Wronkach rozegrali z tą ekipą jeden z najlepszych meczów w tej kampanii. Dominowali przez znaczną część pierwszej połowy, a i po zmianie stron prezentowali efektowny futbol, dokładając kolejne trafienie i zwyciężając 3:2. Wygrana lechitów mogła być znacznie bardziej okazała, a przyjezdni strzelili gola kontaktowego dopiero w doliczonym czasie gry.
To historia, do której podopieczni szkoleniowca Artura Węski będą chcieli w środę nawiązać, ale nie czeka ich łatwe zadanie. Ich najbliższy rywal dysponuje kadrą, która pozwala im myśleć o spokojnej rywalizacji o szczebel wyżej, a niektórzy jej zawodnicy należą do najbardziej wyróżniających się na swoich pozycjach w całej eWinner 2. Lidze. Mowa chociażby o napastnikach Arturze Pląskowskim czy Szymonie Skrzypczaku, a także obrońcach Marcinie Groliku oraz Damianie Byrtku. Dobrą informacją dla sztabu szkoleniowego Lecha będzie z pewnością nieobecność z powodu nadmiaru żółtych kartek tego ostatniego. Z tej samej przyczyny starcie z rezerwami Kolejorza opuści ich był piłkarz, Mateusz Klichowicz.
Mecz drugiej drużyny Kolejorza z Chojniczanką Chojnice odbędzie się w środę, 27 kwietnia o godzinie 19:30 na Stadionie Miejskim w Chojnicach. Transmisja spotkania na platformie sportize.pl oraz w aplikacji eWinner.
Z, R, Z, Z / 1:0 (vs. Motor Lublin), 0:0 (vs. Pogoń Siedlce), 3:2 (Hutnik Kraków), 2:1 (vs. Śląsk II Wrocław)
Zapisz się do newslettera