W poniedziałek piłkarze Lecha Poznań wyjeżdżają na drugie w tym roku zgrupowanie. W Hiszpanii podopieczni Mariusza Rumaka rozegrają co najmniej trzy mecze kontrolne. Rywalami poznaniaków będą dwa zespoły rosyjskie oraz czeska Sparta Praga.
Na początek Lech zmierzy się z Lokomotiwem Moskwa. Ekipa prowadzona przez Leonida Kuczuka w lidze rosyjskiej spisuje się znakomicie i zapowiada się, że do końca będzie się liczyć w wyścigu o tytuł mistrzowski. Po 17 meczach moskwianie mają na swoim koncie 40 punktów i plasują się na drugiej pozycji w tabeli. Prowadzącemu Zenitowi ustępują jedynie gorszym bilansem spotkań bezpośrednich.
Równie dobrze w swojej lidze spisuje się Sparta. Prażanie po rundzie jesiennej są liderem Gambrinus Ligi. Ekipa prowadzona przez Vitezslava Lavickę ma pięć punktów przewagi nad broniącą mistrzowskiego tytułu Viktorią Pilzno. Sparta w tym sezonie w lidze jeszcze nie przegrała. Z 16 spotkań wygrała aż 13 i tylko 3-krotnie dzieliła się punktami z rywalami. Zdecydowanie gorzej poszło Czechom w europejskich pucharach. Sparta nie zdołała zakwalifikować się do fazy grupowej Ligi Europy. Prażanie już w II rundzie eliminacyjnej odpadli ze szwedzkim Hacken.
Na zakończenie zgrupowania w Hiszpanii Lech zagra z FK Krasnodar, który po rundzie jesiennej zajmuje 6. miejsce w silnej lidze rosyjskiej, co znakomicie świadczy o sile drużyny prowadzonej przez Aleha Konanau. Krasnodar jest trudnym rywalem dla najlepszych rosyjskich drużyn i wciąż ma realne szansę na zajęcie miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach. FK jesienią zdobywał komplet punktów w meczach z tak silnymi zespołami jak CSKA Moskwa czy Rubin Kazań. Ten drugi zespół drużyna z Krasnodaru pokonała dwukrotnie.
Zapisz się do newslettera