Dawid Kownacki doszedł już do pełnej sprawności fizycznej. Jego problemy zdrowotne rozpoczęły się na początku września. 16-letni napastnik podczas sparingowego meczu reprezentacji Polski do lat 19 z Dolcanem Ząbki doznał kontuzji mięśnia czworogłowego uda.
Kownacki z urazem uda uporał się w połowie października. Wówczas wrócił do treningów na pełnych obciążeniach i już szykował się do powrotu na boisko. Jego plany pokrzyżowało jednak złamanie palca u ręki, którego nabawił się na jednym z treningów.
Obecnie z ręką Dawida wszystko jest już w porządku. Nadal bierze udział w treningach ze specjalnym opatrunkiem, ale już może grać w meczach. - Dawid wczoraj był na badaniach i otrzymał zielone światło na grę - mówi trener Lecha Mariusz Rumak.
Kownacki może być już brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na poniedziałkowe spotkanie z Cracovią. Po takiej przerwie w grze jego wyjazd do stolicy Małopolski jest jednak mało prawdopodobny. Zdecydowanie bardziej możliwy jest występ Dawida w meczu rezerw. Podopieczni Patryka Kniat na zakończenie jesiennych zmagań jutro zagrają w Plewiskach z Gromem.
Zapisz się do newslettera