Obecny sezon T-Mobile Ekstraklasy powoli wchodzi w ostateczną fazę. Piłkarze poznańskiego Lecha rozpoczynają decydujący marsz po mistrzostwo Polski. Największą siłą Kolejorza w tych ostatnich siedmiu meczach ma być silny kolektyw.
Obecny sezon T-Mobile Ekstraklasy powoli wchodzi w ostateczną fazę. Piłkarze poznańskiego Lecha rozpoczynają decydujący marsz po mistrzostwo Polski. Największą siłą Kolejorza w tych ostatnich siedmiu meczach ma być silny kolektyw.
Podopieczni trenera Macieja Skorży po zakończeniu fazy zasadniczej i podziale punktów znajdują się na drugim miejscu w tabeli. Do prowadzącej Legii Warszawa tracą zaledwie jeden punkt. Ta sytuacja może się zmienić już w tę sobotę, bowiem lechici w najbliższej kolejce zmierzą się właśnie z Wojskowymi. Poza tym pojedynkiem poznaniaków czekają jeszcze starcia z Jagiellonią Białystok, Śląskiem Wrocław, Wisłą Kraków, Lechią Gdańsk, Pogonią Szczecin oraz Górnikiem Zabrze. Receptą na końcowy sukces ma być silna i wyrównana drużyna.
- Myślę, że siłą Lecha w rundzie finałowej będzie kolektyw. Jesteśmy drużyną, w której każdy może liczyć na wsparcie drugiego kolegi. Razem wygrywamy i razem też przegrywamy. Mam jednak nadzieję, że w najbliższych spotkaniach razem będziemy przeżywać tylko sukcesy - mówi asystent trenera Macieja Skorży, Dariusz Żuraw.
Ponadto sztab szkoleniowy klubu z Bułgarskiej liczy również na zawodników, którzy w ostatnich miesiącach zmagali się z urazami, a teraz wracają do swojej optymalnej dyspozycji. Do takich piłkarzy zaliczaja się między innymi Darko Jevtić, czy Szymon Pawłowski. - Wiążemy duże nadzieje z tymi piłkarzami. Ostatnie mecze pokazują, że wszyscy są w wysokiej dyspozycji, co naprawa duży optymizmem przed tą decydującą fazą sezonu. Liczę na to, że dzięki temu nasz zespół będzie coraz mocniejszy - zauważa trener Żuraw.
Zapisz się do newslettera