W drugim wczorajszym spotkaniu grupy I, FC Basel niespodziewanie przegrało z CF Os Belenenses 1:2. Szwajcarzy nadal jednak liderują w grupie, wyprzedzając o dwa punkty Lecha Poznań i Os Belenenses.
W drugim wczorajszym spotkaniu grupy I, FC Basel niespodziewanie przegrało z CF Os Belenenses 1:2. Szwajcarzy nadal jednak liderują w grupie, wyprzedzając o dwa punkty Lecha Poznań i Os Belenenses.
Bazylejczycy od początku starcia kontrolowali sytuację na boisku. Gospodarze swojego pierwszego i jak się później okazało jedynego gola strzelili w 15. minucie meczu, kiedy piłkę do siatki skierował Michael Lang. Szwajcarzy po zdobyciu bramki nie spieszyli się z podwyższeniem wyniku i ze spokojem konstruowali kolejne swoje akcje. Sytuacja podopiecznych Ursa Fischera skomplikowała się jednak dwanaście minut później, kiedy do wyrównania doprowadził Luis Leal, a tuż przed przerwą drugiego, zwycięskiego gola dla gości strzelił pochodzący z Wysp Zielonego Przylądka Kuca.
Dla podopiecznych Ricardo Sa Pinto było to pierwsze zwycięstwo w grupie I. Drużyna z Lizbony plasuje się obecnie na trzecim miejscu i traci dwa „oczka” do prowadzącego FC Basel. Drugą lokatę zajmuje z kolei Lech Poznań, który dotychczas uzbierał cztery punkty i lepszym bilansem bramek wyprzedza ekipę z Portugalii.
Kolejne spotkanie w Lidze Europy obie drużyny rozegrają 5 listopada. Bazylejczycy na Estadio do Restelo zagrają z Os Belenenses, z kolei florentczycy udadzą się do Poznania, gdzie na INEA Stadionie zmierzą się z Lechem.
Tabela grupy I1. FC Basel 1893
3
2-0-1
5-3
6
2. Lech Poznań
3
1-1-1
2-3
4
3. CF Os Belenenses
3
1-1-1
2-5
4
4. ACF Fiorentina
3
1-0-2
6-4
3
Zapisz się do newslettera