Marcin Kikut miał odbudowywać formę sportową w zespole rezerw Lecha Poznań. Ostatecznie były zawodnik Kolejorza zdecydował, że do optymalnej dyspozycji będzie wracał z drużyną drugoligowej Warty Poznań.
- O wszystkim zadecydowały względy rodzinne i logistyczne. Skoro pojawiła się możliwość trenowania w Poznaniu, to uznałem, że nie ma sensu jeździć 50 kilometrów do Wronek. Z Wartą będę pracował do końca listopada. Potem podejmę decyzję, co dalej - wyjaśnia Marcin Kikut.
Zapisz się do newslettera