Tamas Kadar został na zgrupowaniu reprezentacji Węgier, która przygotowuje się do spotkania towarzyskiego z Chorwacją. Lewy obrońca już w trakcie ostatniego meczu ligowego narzekał na uraz.
Tamas Kadar został na zgrupowaniu reprezentacji Węgier, która przygotowuje się do spotkania towarzyskiego z Chorwacją. Lewy obrońca już w trakcie ostatniego meczu ligowego narzekał na uraz.
- Gdyby to był lżejszy uraz, to pewnie Tamas chciałby dokończyć spotkanie - mówił po jego zakończeniu trener Lecha Jan Urban. Obrońca Kolejorza jednak poleciał w niedzielę na zgrupowanie, na którym przeszedł konsultację medyczną z lekarzem kadry. Po ostatnim meczu ligowym 26-letni piłkarz miał skręcony staw skokowy i jego udział w treningach reprezentacji stał pod znakiem zapytania.
Ostatecznie jednak Węgrzy zdecydowali, że Kadar zostanie na zgrupowaniu i razem z drużyną będzie się przygotowywał do sobotniego meczu z Chorwacją. - Selekcjoner kadry chce, żeby był do jego dyspozycji - tłumaczy szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk.
Na Węgry po konsultacji ze sztabem szkoleniowym reprezentacji nie poleciał drugi z powołanych lechitów Gergo Lovrencsics, który w poprzednim tygodniu chorował. W środę rozpoczął treningi z zespołem Kolejorza i przygotowuje się do zaplanowanego na piątek 1 kwietnia meczu ze Śląskiem Wrocław.
Zapisz się do newslettera