Juniorzy odwracają wynik i wygrywają

Oba zespoły przystąpiły do swojego szóstego wiosennego starcia podrażnione ostatnimi porażkami. Lechici ulegli u siebie w ubiegły weekend jednej z rewelacji tegorocznych zmagań, Arce Gdynia, natomiast łodzianie przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem. To nie zmieniło jednak faktu, że to podopieczni szkoleniowca Wędzonki znajdowali się w tabeli znacznie wyżej od swojego sobotniego przeciwnika, któremu w tych rozgrywkach pozostała trudna walka o utrzymanie w Centralnej Lidze Juniorów.

Podczas pierwszych 45 minut widoczne to było tylko w nieznacznym stopniu. Owszem, to przyjezdni posiadali częściej inicjatywę, ale mieli spore problemy ze stworzeniem sobie dogodnych sytuacji pod bramką UKS-u. Rywale z kolei postawili na mocną, twardą, fizyczną walkę i ta przynosiła im skutki przynajmniej w obronie. Gracze czternastej ekipy w stawce zachowywali odpowiednią czujność w tylnych formacjach, ale z przodu praktycznie nie zagrozili na dobre bramce strzeżonej przez Mateusza Uzarka. Biorąc pod uwagę taki obraz gry, bezbramkowy remis do przerwy nie stanowił więc żadnej niespodzianki.

Za taką trzeba było za to uznać gola, który padł niedługo po upływie godziny. Błąd defensywy gości został bezwzględnie wykorzystany przez łodzian i to oni znaleźli się na czele rywalizacji. To nie oznaczało jednak końca kłopotów niebiesko-białych, którzy o mało co nie stracili kolejnej bramki niedługo później. W swoim polu karnym faulował kapitan Adrian Tymiński, ale intencje wykonującego "jedenastkę" wyczuł Uzarek i uchronił swoją drużynę od dalszych strat.

Ostatnie fragmenty spotkania potoczyły się już w wymarzony dla juniorów starszych Kolejorza sposób. Łodzianie musieli radzić sobie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla jednego ze swoich zawodników, a to zostało przez lechitów skrzętnie wykorzystane. Do remisu doprowadził napastnik Hubert Szulc, a zwycięstwo swojej ekipie dał Jakub Złoch. Środkowy obrońca nie pomylił się po strzale z jedenastu metrów, natomiast chwilę wcześniej swoje wcześniejsze winy odkupił Tymiński, który ten rzut karny wywalczył. To oznaczało, że Lech sięgnął po jedenastą wygraną w tej kampanii i zbliżył się do czołówki Centralnej Ligi Juniorów.

UKS SMS Łódź U-18 – Lech Poznań U-18 1:2 (0:0)

Bramki: (62.) – Szulc (82.), Złoch (88. – karny)

Lech Poznań: Mateusz Uzarek – Kamil Budych, Jakub Złoch, Mikołaj Tudruj, Adrian Tymiński – Patryk Olejnik (67. Dawid Ławniczak), Mateusz Wójcik, Maksymilian Dziuba – Dawid Zięba (46. Filip Wolski), Hubert Szulc, Bartłomiej Juszczyk (60. Filip Wełniak)