W swoim ostatnim teście przed wznowieniem rozgrywek ligowych juniorzy starsi Lecha Poznań zremisowali w sobotę w Popowie z Nielbą Wągrowiec 3:3. Gole dla niebiesko-białych w starciu z czwartoligowcem strzelili Bartłomiej Juszczyk oraz Karol Fietz, a trzecie trafienie dla nich padło za sprawą zagrania jednego z przeciwników.
Już tylko nieco ponad tydzień pozostał drużynie trenera Huberta Wędzonki do ponownej walki o punkty w Centralnej Lidze Juniorów. W przyszłą niedzielę bowiem lechici podejmą Zagłębie Lubin i tym samym praktycznie z miejsca będą musieli wskoczyć na najwyższe obroty. Zanim jednak to nastąpi, przyszło im sprawdzić się na tle Nielby Wągrowiec, która nieźle sobie radzi w tym sezonie w grupie wielkopolskiej Artbud IV ligi, zimując na trzeciej lokacie.
Do sobotniego sparingu gospodarze przystąpili w składzie wzmocnionym o chociażby Karola Fietza i Igora Kornobisa, którzy od początku okresu przygotowawczego trenują z zespołem rezerw. Pierwsza połowa należała do nich, ale ich głównym mankamentem w jej trakcie była skuteczność, a raczej jej brak. Do niezłych pozycji strzeleckich doszli, m.in. Hubert Szulc, Maksymilian Dziuba, Kornobis czy Bartłomiej Juszczyk, żaden z nich jednak nie znalazł sposobu na golkipera wągrowczan. Przyjezdnym za to udało się zdobyć bramkę po rzucie wolnym z boku boiska i to oni zeszli na przerwę z korzystnym wynikiem.
Do wyrównania doprowadził kwadrans po zmianie stron wspomniany wyżej Juszczyk, który wykazał się największym sprytem i determinacją w polu karnym gości. Ci jednak ponownie umieli wyjść na prowadzenie, a w krótkim czasie strzelali celnie dwukrotnie. W obu przypadkach pechowo interweniowali lechici, Adrian Tymiński oraz Maksymilian Manikowski, ale ich kolegów nie podłamały te sytuacje. Najpierw Karol Fietz, a następnie jeden z rywali po dośrodkowaniu z rzutu wolnego umieścili piłkę w siatce przyjezdnych i zrobiło się już 3:3. Na kolejne trafienia juniorów starszych Lecha Poznań nie starczyło już czasu, ale nie ulegało wątpliwości, że w swoim ostatnim sparingu w tym okresie przygotowawczym umieli pokazać się w kilku dłuższych fragmentach z niezłej strony.
Bramki: Juszczyk (61.), Fietz (79.), samobójcza (83.) - (11.), (73.), (76.)
Lech Poznań: Mateusz Uzarek (46. Maksymilian Manikowski) – Sebastian Goc (46. Kamil Budych) , Jakub Złoch (69. Mikołaj Tudruj), Patryk Waliś, Mikołaj Tudruj (46. Mikołaj Tudruj) – Karol Fietz, Jan Niedzielski, Bartłomiej Juszczyk – Igor Kornobis, Hubert Szulc (69. Maksymilan Dziuba), Maksymilian Dziuba (46. Oskar Tomczyk)
Zapisz się do newslettera