Filip Szymczak w drugim meczu z rzędu strzelił zwycięskiego gola dla Lecha Poznań w doliczonym czasie gry. Napastnik zapewnił Kolejorzowi trzy punkty w spotkaniach z Koroną Kielce (3:2) oraz Jagiellonią Białystok (2:1). - Podchodzę do tego na spokojnie, mam nadzieję, że tych dobrych momentów będzie coraz więcej. Nie zadowalam się tym co jest, tylko patrzę do przodu - mówi 20-latek.
Szymczak przed rundą jesienną wrócił do Lecha Poznań po udanym okresie w GKSie Katowice. Wychowanek Kolejorza był ważnym zawodnikiem zespołu z województwa śląskiego w Fortuna 1. Lidze i strzelił łącznie jedenaście goli. 20-latek dał się poznać w obecnych rozgrywkach z dużej uniwersalności, ponieważ występował zarówno jako napastnik, jak i skrzydłowy. W ostatnim czasie jest prawdziwym jokerem w talii Johna van den Broma. Szymczak najpierw zdobył zwycięską bramkę z Koroną Kielce (3:2), a tydzień później powtórzył ten wyczyn w starciu z Jagiellonią Białystok (2:1).
- Cieszę się, że znowu udało mi się strzelić gola. To też są na pewno fajne momenty, bo dają nam po raz kolejny trzy punkty. Twardo stąpam po ziemi, teraz jest czas na regenerację, odpoczynek. Mam nadzieję, że będę dobrze przygotowany do następnej rundy - stwierdza napastnik mistrza Polski.
Gole 20-latka za każdym razem dawały Kolejorzowi punkty. Szymczak swoją premierową bramkę w tym sezonie zdobył w Beer Shevie w rywalizacji z Hapoelem (1:1). Na kolejne trafienia musiał czekać do końcówki rundy. Najpierw wykorzystał dośrodkowanie Alana Czerwińskiego, a następnie dobrze zrozumiał się z Mikaelem Ishakiem.
- Jagiellonia też miała swoje sytuacje, w końcówce trafiła w słupek. Mecz był otwarty w drugiej połowie, także cieszymy się, że to my wygraliśmy to spotkanie. Od razu po wejściu fajnie pograliśmy z Filipem Marchwińskim. Dużo tych piłek dostawałem w środku pola, dobrze ogólnie czułem się w tym meczu. W tej sytuacji bramkowej wyglądało to tak, że Mika Ishak przepuści tę piłkę, bo to są takie intuicyjne sytuacje. Krzyknął ''Szymi back", co powiedziało mi, że mam iść za jego plecy - tłumaczy wychowanek Lecha Poznań.
Zapisz się do newslettera