Trener Ruchu Chorzów, Dusan Radolsky o meczu z Lechem Poznań.
- W pierwszej połowie graliśmy tak jak powinniśmy, czyli twardo i zdecydowanie. W drugiej połowie straciliśmy Adamskiego i gra się posypała. Lech pokazał, że zmierzył się ligowiec z beniaminkiem. Nie winie naszego bramkarza, za utratę goli, to młody zdolny zawodnik - mówi Dusan Radolsky.
Zapisz się do newslettera