Dwie minuty przed godziną 20 piłkarze FK Sarajewo wyszli na murawę INEA Stadionu na ostatni trening przed rewanżowym spotkaniem II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Lechem. Do Poznania sztab szkoleniowy Bośniaków zabrał wszystkich zawodników.
Dwie minuty przed godziną 20 piłkarze FK Sarajewo wyszli na murawę INEA Stadionu na ostatni trening przed rewanżowym spotkaniem II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Lechem. Do Poznania sztab szkoleniowy Bośniaków zabrał wszystkich zawodników.
Trener Dżenan Uscuplić będzie miał z kogo wybierać osiemnastkę na jutrzejszy pojedynek. W treningu na głównej płycie przy Bułgarskiej wzięło udział 23 zawowdników, w tym dwóch bramkarzy. Wśród nich był kapitan drużyny, Serb Ivan Tatomirović, który w pierwszym meczu nie mógł zagrać z powodu pauzy za nadmiar żółtych kartek. Wydaje się, że to właśnie jego obecność na boisku będzie jedyną zmianą, jaka nastąpi w składzie mistrza Bośni i Hercegowiny w porównaniu z pierwszym spotkaniem w Sarajewie.
Bośniacy trening na INEA Stadionie zaczęli od truchtu i rozciągania. Na ćwiczenia taktyczne przyszedł czas po upływie kwadransa, czyli czasu, w którym zajęciom mogli przyglądać się licznie przybyli dziennikarze. Do szatni zawodnicy FK Sarajewo zaczęli schodzić dokładnie o godzinie 21.
Na jutro rano podopieczni Dżenana Uscuplicia zaplanowany mają rozruch. Z hotelu na INEA Stadion wyruszą na dwie godziny przed spotkaniem, które rozpocznie się o 20:45.
Zapisz się do newslettera