Maksymilian Dziuba wszedł na boisko w końcówce derbowego spotkania z Wartą Poznań. Pomocnik zastąpił na murawie Filipa Marchwińskiego i tym samym zanotował debiut w PKO BP Ekstraklasie.
19-latek w tym sezonie zaliczył już debiuty w pierwszej drużynie (miało to miejsce w Fortuna Pucharze Polski w meczu z Zawiszą Bydgoszcz) oraz na stadionie przy Bułgarskiej (w starciu pucharowym z Pogonią Szczecin). Pomocnik od piątku ma na swoim koncie również występ w PKO BP Ekstraklasie. Dziuba wszedł na murawę na ostatnie minuty rywalizacji z Wartą Poznań.
- Bardzo się z tego cieszę, ponieważ czekałem i pracowałem na to odkąd jestem w Lechu, czyli 14 lat. Fajnie, że ten debiut w Ekstraklasie przypadł na spotkanie przy Bułgarskiej, ponieważ to jest mój dom i zawsze będę się cieszył wychodząc tutaj na boisko. Ostatnio zagrałem z Pogonią Szczecin, ale w Pucharze Polski miałem już swoje minuty, natomiast w Ekstraklasie inaczej to wszystko smakuje - mówi Maksymilian Dziuba.
Wychowanek Kolejorza to bardzo ważny zawodnik rezerw Lecha Poznań, dla których strzelił pięć goli oraz zaliczył dwie asysty na boiskach 2. Ligi. 19-latek ma za sobą także występy w Lidze Młodzieżowej UEFA. Pomocnik w poprzednim sezonie wywalczył również mistrzostwo Polski U-19 i jak sam przyznaje, jego wielkim marzeniem jest ponowne wzniesienie tego trofeum, lecz tym razem za zwycięstwo w seniorskich rozgrywkach.
- Potrzebowaliśmy przełamania i dobrze, że to się wydarzyło w meczu derbowym. Cieszę się, że udało mi się złapać minuty w wygranym spotkaniu. Myślę, że to jest początek naszej nowej, zwycięskiej drogi. Krok po kroku idziemy do przodu i walczymy o nasze upragnione mistrzostwo. Bardzo chciałbym doświadczyć tego jako zawodnik pierwszego zespołu. Nie ukrywam, że to jest moje marzenie odkąd byłem dzieckiem - opowiada 19-letni pomocnik.
Zapisz się do newslettera