Piłkarz Lecha Poznań, Miha Blažič zagrał we wtorkowy wieczór dla reprezentacji swojego kraju po raz dwudziesty siódmy. Jego Słowenia wygrała na wyjeździe z Irlandią Północną 1:0, a stoper Kolejorza spędził na murawie pełne 90 minut.
Rozgrywki grupy H są jednymi z najciekawszych w całych eliminacjach do odbywających się w przyszłych roku mistrzostw Europy. Cztery zespoły w dalszym ciągu zacięcie walczą o upragniony awans, a w tym gronie obok reprezentantów Finlandii, Kazachstanu i Danii znajduje się oczywiście kadra środkowego obrońcy Niebiesko-Białych, Słowenia. We wtorek stnęła ona przed szansą na zrobienie wielkiego kroku w kierunku wyjazdu na EURO, ale warunkiem było zwycięstwo odniesione na terenie słabo spisującej się w trwających kwalifikacjach Irlandii Północnej.
W wyjściowym składzie gości zobaczyliśmy - podobnie jak w niedawnym starciu z Finami (3:0) - Blazicia, który tym samym zanotował 27. wystep w narodowych barwach. Słoweńcy bardzo szybko zameldowali się na prowadzeniu, ale mimo gry w przewadze od blisko godziny musieli mieć się na baczności do samego końca. Wynik bowiem nie ulegał zmianie, ale co najważniejsze z perspektywy lechity, gospodarze finalnie nie zdołali wyrównać. Jego ekipa sięgnęła więc po szóstą wygraną w tych eliminacjach i ex aequo z Danią przewodzi swojej stawce.
Zapisz się do newslettera