Drugi zespół Lecha Poznań zremisował w sobotę we Wronkach ze Świtem Skolwin 0:0. Po siedemnastu ligowych kolejkach podopieczni trenera Ivana Djurdjevica zajmują siódme miejsce w tabeli grupy II rozgrywek trzeciej ligi.
W strugach ulewnego deszczu przyszło zawodnikom rezerw rozgrywać sobotni mecz z ekipą ze Szczecina. Od samego jego początku gospodarze próbowali ataków bokami boiska, a dobrze funkcjonowała ich lewa strona. To na niej efektownie prezentowali się zarówno obrońca Marcin Grabowski, jak i skrzydłowy Michał Cywiński. Gracze Świtu upatrywali swoich szans głównie w kontratakach, po których kilkakrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Miłosza Mleczko.
Spotkanie nie obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych, dominowała głównie walka w środku pola. Starcie toczone było jednak w szybkich tempie. Niebiesko-biali byli najbliżej objęcia prowadzenia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową stopera Wiktor Pleśnierowicza.
W drugiej części gry obraz gry przez długi czas nie ulegał zmianie. Lechici starali się kontrolować boiskowe wydarzenia, ale goście umiejętnie wybijali ich z rytmu. W 69. minucie to właśnie przyjezdni mieli świetną okazję do strzelenia pierwszego gola. Wtedy to pomocnik Świtu, Paweł Krawiec, mocnym uderzeniem obił poprzeczkę bramki Kolejorza.
W ostatnim kwadransie drużyna rezerw skupiła się głównie na obronie bezbramkowego rezultatu. Piłkarze ze Szczecina raz za razem gościli pod bramką Mleczko, ale żadna z ich prób nie trafiła celu. W tym fragmencie pojedynku zespół Świtu potwierdzał, że nie bez powodu może pochwalić się najlepsza ofensywą grupy II. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i obie ekipy podzieliły się punktami.
Żółte kartki: Dudka, Wasielewski – O. Szczepanik
Lech II Poznań: Miłosz Mleczko – Marcin Wasielewski, Maciej Orłowski, Wiktor Pleśnierowicz, Marcin Grabowski – Dariusz Dudka, Jakub Moder, Krzysztof Kołodziej (82. Michał Skóraś) – Tymoteusz Klupś, Dawid Kurminowski (78. Arkadiusz Kaczmarek), Michał Cywiński (63. Marek Mróz)
Zapisz się do newslettera